salon skończony...
No może nie do końca, bo jeszcze półki wokół kominka nie pomalowane, ale powoli i to się zrobi... a teraz kilka wczorajszych foteczek...
podloga umyta, listwy i gniazdka zamontowane... i już powoli wygląda fajnie... zabrakło nam podwójnych ramek, trzeba dokupić...
i foteczka... mixik, żeby Was nie zamęczyć...
kolejny kwiatek w nowej donicy...
a mebelki wróciły na swoje miejsce...
a teraz zastanawiam się nad jakimś ładnym narożnikiem... jakoś te kanapy już mi nie pasują:)))) szukam w necie coś dużego i kolejna rzecz, na którą trzeba uzbierać kasę:)))) .... no i trzeba zamówić ławę u pana, który robił mebelki do salonu, żeby kolorek był taki sam....
i tyle.... różyczka dla Was i uciekam:))))
dobrej nocki i udanego wtorku... do jutra....