cokolik...
Ciekawe czy dzisiaj uda się dodać wpis.... zadzwoaniłam w tygodniu do naszych panaów murarzy, że mogli by przyjechac dokończyć elewację.... oczywiście było.. a mamy dużo pracy... a nie mamy czasu.... ja powiedziałam, że teraz mam kasę za tydzień mogę nie mieć a zima idzie wielkimi krokami i mają mi do końca ocieplić domek...ale zajeżdżam w któryś dzień a tam położony na cokole styropian.... ale super :) w sam raz przed zimą... a teraz foteczki...
cztery strony zrobione:)))
pozdrawiam, życzę miłego weekendu a ja z rana uciekam na kolejny weekend do domku.... jeszcze zajrzę do Was jak mam necik:))) pa....