kolejne zakupy...
Wprawdzie ostatnio trochę było mi przykro jak dostałam komentarz, że pokazuje pierdoły, a zakupy powinny być dla nas a nie dla wszystkich... jeden dzień się zastanawialam czy może faktycznie, powinnanm już po przeprowadzce skończyć pisać bloga, ale dzisiaj już mi trochę przeszło.... w sumie to mało u mnie zawsze było inspiracji tylko cegły i mury... tylko ostatnio trochę świeczników... ale przecież to one dodają charakter każdemu wnętrzu.... jeszcze nie do końca dom jest gotowy a wiec piszę dalej... i mam nadzieję, że Was nie zanudzę.... a meble, lampy dopelniają całości... więc dzisiaj będzie o meblach.... wczoraj na stronie Agata Mable szukałam biurka a znalazłam takie mebelki...
cena za cały komplet 499 złotych... i tak sobie pomyślałam, że mogły by stanąć u Michała w pokoju.... więc dzisiaj pojechaliśmy do sklepu, ale niestety nie mają ich na stanie... więc zamówiliśmy i czekamy około dwóch tygodni....
z ostatnich zakupów to do górnej łazienki zakupilismy dwie takie szafki ... w komplecie z umywalkami.... Mirano Visage Tabasco.... tam w bagażniku było widać kartoniki:))))
większego zdjęcia nie mogłam znaleźć w necie.... ale wczoraj już meżuś zaczął składać nasze cudo i oto pierwsza fotka...
coś u nas jest nie tak z podłączeniem kanalizy i jakoś nie pasuje... ale mam nadzieję, że mężuś sobie poradzi...
był też u nas pan stolarz, polecony przez koleżankę z bloga.... dziękuje Kasiu.... i pomierzył i wyliczył i zamówiliśmy ....komody do łazienki pod kolor tych szafeczek... szafę do pokoju Małgosi, komody do pokoju Małgosi i szafę do wiatrołapu....
i chyba na tyle ... zaległości nadrobię i odwiedze Was w weekend bo muszę oddać komputer bo studentka się uczy ...bo to czas sesji:)))) pa:)))))
