hol...
Tyle się dzieje, że nie wiem, które wpisy najpierw dodawać:))) ale żeby nie przedłużać tematu płytek w holu dzisiaj dodam fotki z kilku dni jak płytki były kładzione i później zafugowane... jeden wpis już o tym był ...
tutaj już plytki położone w drzwiach wejściowych...
i pod schodami...
i płytki zafugowane... fuga mapei kolor beżowy...
na razie kawałek... ale powoli będzie więcej....
a ja znowu zabrałam się za szorowanie tym razem na tapetę poszedł komplet który mamy w salonie.... przeżył z nami budowę, gładzie, był nieźle brudny ale woda i mleczko wszystko doczyściło... a podłogi znowu białe od kurzu:))))
i to chyba tyle na dzisiaj... minął kolejny pracowity dzień... pozdrawiam i lecę do Was:)