bunkier pokolorowany.....
No i kolejny pokój pomalowany... już pokój mojej córci jest coraz ładniejszy... a na dowód zdjęcia....

i troszkę bliżej .....

i jeszcze raz:)

i druga strona....

mam nadzieję, że tym razem widać, że kolorki nie są różowe:))))) a z drobiazgów... lampa Michała rozpakowana....

i już zamontowana....

i dopiero teraz się dowiedziałam, że w pokojach mamy jakiś nie taki kabel trzy żyłowy zamiast cztero i nie da się zrobić wyłącznika na dwa klawisze... na projekcie tego nie widziałam, bo i się na tym zupelnie nie znam, a nikt mi nie podpowiedział.... a teraz nie można na przykład zaświecić połowy żarowek... świecą się wszystkie albo żadna....

szukaliśmy lampy, która jest długa i można ustawić klosze w różne strony pokoju... no i na normalne żarówki a nie te świecące punktowo... więc jest w pokoju sporo światła....
i tyle na dzisiaj.... dobrej nocki... i do jutra.... pa....

Komentarze