hol się robi cd....
Dzisiaj, tak podumaliśmy z mężem i zastanawialiśmy się nad położeniem paneli w holu na górze, w końcu doszliśmy do wniosku, że tam jest tyle zakrętów, futryn i jeszcze trzeba podłożyć pod schody, że wzywamy fachowca, sam mąż nie da rady... zadzwoniłam pod pierwszy numer z tablicy.pl... i pan powiedział, że przyjedzie po południu... miał być o 16tej, później jak zadzwonilam, to zaraz będzie i tak się zeszło do prawie 19tej, już się trochę denerwowałam, ze jak są tacy nie słowni to jak im pójdzie robota... ale w końcu panowie się zjawili bo kończyli gdzieś inną pracę a robota idzie im szybciutko.... a teraz kilka foteczek... zaczęli a dokończom jutro....
początki...
panowie już kończą a kawałek, który zrobili wygląda tak....
jeszcze z drugiej strony....
stan na dzisiaj....
a jutro ciąg dalszy....
dobrej nocki.... pa....