pierwsze meble...
Dzisiaj deszcz pokrzyżował mi plany i nie kopię następnych grządek.. za to nadrobiłam prasowanie... teraz chwila relaksu przed komputerem i zaraz znowu coś trzeba w mieszkaniu zrobić:))) a ja dzisiaj o naszych pierwszych mebelkach.... ostatnio w pracy koleżanka powiedziała, że się przeprowadza i chce odsprzedać kanapy z eko skóry... wiem, że my jeszcze długo nie dorobimy się nowych mebli więc poprosiłam o fotki...
trójka:)
dwójka:)
obydwie z funkcją spania...
Pojechałyśmy z córcią , poogladałyśmy i tak oto w naszym salonie pojawiły się pierwsze meble:))))
i nie ważne, że nie ma podłóg są kanapy :)))) pozdrawiam i już lecę zobaczyć co tam u Was :)))) milutkiej soboty...