drzwi na piętrze...
Dzisiaj szybka foto relacja z montażu drzwi na piętrze i uciekam... jakaś zmęczona dzisiaj jestem, po pracy dzialka, później szybkie zakupy... trochę ogarnąć mieszkanie.... i tak w kółko... ale nie nudzę wstawiam zdjęcia...
pokój z lukarną i ten na razie wolny...
i wewnątrz...
i do pokoju Michasia...
u Małgosi...
napstrykałam tych zdjęć jak do jakiegoś poradnika o wstawianiu drzwi:))))
na następny dzień panowie już zaczęli obrabiać drzwi i wyrównywać wokoło i pytają gdzie mam opaski... a ja zdziwiona, mam futryny drzwi ale opaski?... jakie opaski?:))) teraz już wiem o co im chodziło... pojechałam, zamówiłam zakupiłam... będzie ładnie:))) a tutaj już wykańczanie drzwi w pokojach....
nie wiem czy pisałam we wcześniejszym wpisie o drzwaich, ale tak policzyłam drzwi na górze, że zamówiałm o jedne za mało:))) ale są już teraz wszystkie:))) i wszystkie po kolei są montowane na swoich miejscach i robi sie ładnie...
jeszcze tylko szlifowanie kantów...:)
i drzwi coraz ładniej obrobione...
a wewnątrz pokoi ma przyjść właśnie opaska...
i tak drzwi w pokojach są te brakujące do łazienki, też już się montują.... a ja jeszcze wstawię mix moich grządeczek, nad którymi codziennie pracuję:)))... zdjęcia w większym formaciue wrzuciłam na zieloneblogi... a oto moja zieleninka;)))
pozdrawiam zaglądających i lecę do wanny.... odwiedzę Was może jutro jak doba się troszke rozciągnie:))))) pa...