komputerowy pokój...
Data dodania: 2014-11-06
Ostatnio czasu mało na bloga, bo jest dużo spraw innych niż dom i ogród, Mikołajek trochę choruje, byliśmy w szpitalu a teraz jesteśmy na zastrzykach i znowu prace wokół domu odłożone... ogród miał być nawieziony, ale może uda się na wiosnę, ale przyszła zamówiona firanka do pokoju, który my nazywamy komputerowym...
i tak pojawił się karnisz
i firanka...
jest trochę inna niż wynikało z opisu i zdjęcia, ale będę musiała ją skrócić i będzie ok...
a przed domem jeszcze nie tak dawno była piękna złota polska jesień... i słoneczka na łodygach...
a ja jak zawsze mogła bym robić zdjęcia... szkoda, że od trzech dni nadeszły wichury i już większość jest połamanych i do wyrwania, bo wygląda to nie fajnie...
pozdrawiam zaglądających... tych, którzy jeszcze o mnie pamiętają....
i tak pojawił się karnisz
i firanka...
jest trochę inna niż wynikało z opisu i zdjęcia, ale będę musiała ją skrócić i będzie ok...
a przed domem jeszcze nie tak dawno była piękna złota polska jesień... i słoneczka na łodygach...
a ja jak zawsze mogła bym robić zdjęcia... szkoda, że od trzech dni nadeszły wichury i już większość jest połamanych i do wyrwania, bo wygląda to nie fajnie...
pozdrawiam zaglądających... tych, którzy jeszcze o mnie pamiętają....