wiosna...
Słoneczko przez ostatnie dwa dni tak super grzało, że człowiek cały czas chciał być na swieżym powietrzu... i my byliśmy w naszym domku.... już nie mogę się doczekać takiego dnia, kiedy rano otworzę drzi tarasowe i od razu będę w ogrodzie.... super się tak siedzi na swojej działeczce... przed swoim domkiem.... cudowne uczucie.... tylo, że teraz to nie jest siedzenie .... tylko za kazdym razem wielkie porządki ale to stan przejściowy i to cieszy:)
a teraz przedstawię Wam gościa, który nas wczoraj odwiedził..... wypatrzyły go dzieci w trawie...
polowaliśmy z aparatem aż ptaszek wyszedł, żeby ładnie zapozować:)))
po czym dumnie odmaszerował :))))
a teraz czas wrócić do tematu budowy...kilka zdjeć z dolnej łazienki i ubikacji dla gości.... położone płyty kartonowo gipsowe....
nasza łazienka przy sypialni... tutaj będzie stała kabina...
a po lewej stronie będzie wnęka z wc...
przybyło tam rurek...
i panowie budowlańcy wiedząc, że lubię kwiatki w łazience od razu zrobili mi dekory :))))
a tutaj jeszcze zdjęcie z uibikacji dla gości.... wyszła malutka więc takie nieciekawe fotki....
i druga strona...
a tak moi artyści murarze ozdobili ubikację....
i tym uśmiechem żegnam się.... i uciekam... jutro raniutko pobudka i znowu tydzień pracy..... oby następny weekend był taki cieplutki.... dobrej nocki... pa....