przyjechał woodentic...
Dzisiaj szybciutko i uciekam do Was bo wczoraj mało pokomentowałam i mam zaległości.... przyjechały płytki do salonu...
mężuś przeniósł je z garażu do salonu... a ja musiałam od razu zobaczyć jak to będzie wyglądało...
i w związku z tym mam pytanie jak się kładzie takie płytki... ja mówię, że tak jak na pierwszym zdjęciu czyli węższą częścią do dłuższej ściany i większego okna.... mężuś że dłuższą krawędzią do dłuższej ściany i dużego okna.... czy jest jakaś zasada?... jak to powinno być kładzione?... widzę, że panele kładzione są też różnie... no i nie możemy się w tej kwesti w domu dogadać..... jeszcze jedna fotka i uciekam...
do popisania.... pa...